Maratony na świecie: Maraton trzech krajów… w Polsce!
Opublikowane w czw., 17/08/2017 - 11:22
Niedawno pisaliśmy o 3-Länder-Marathon, którego trasa przebiega przez trzy państwa: Niemcy, Austrię i Szwajcarię. Strona imprezy informuje, że to unikat na skalę europejską, jeśli nie światową. Tymczasem kolejny raz prawdziwe okazuje się przysłowie „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. Podobny maraton odbywa się… w Polsce. A właściwie w Polsce, Czechach i Słowacji.
Chociaż jego start i metą mieszczą się po polskiej stronie granicy, do sąsiadów jest zaledwie… kilka metrów! To możliwe, bo ulokowano go na Trójstyku, czyli w miejscu, gdzie spotykają się granice trzech państw. Niewiele osób o nim słyszało a szkoda, bo jest niezwykle urokliwe a klimat biegu, w otoczce góralskiego święta, jest niezapomniany.
Tegoroczny Goral Marathon odbędzie się już w najbliższą niedzielę, ale wciąż można się na niego zapisać w biurze zawodów. Jeśli macie już plany na ten weekend, warto wpisać Goral do kalendarza na przyszły rok. Bieg jest częścią Goral Festu, w ramach którego odbywają się procesje, koncerty, pikniki i inne imprezy. Wybierając się na bieg, warto zarezerwować sobie więcej czasu i posmakować góralskiego folkloru trzech narodów. W końcu Goral Marathon to Bieg Przyjaźni Trzech Narodów i jego atmosfera w pełni to oddaje. Polacy, Czesi i Słowacy biegną razem, wzdłuż trasy kibicują mieszkańcy trzech państw.
Gdzie odbywa się impreza? Na Trójstyku, do którego najłatwiej dojechać z polskiej strony przez Jaworzynkę koło Koniakowa. Droga zwęża się coraz bardziej, mija zabudowania wioski, przechodzi w polną i wije się pomiędzy łąkami. Sam Trójstyk jest właściwie zagłębieniem terenu, w którym postawiono obeliski symbolizujące trzy państwa. Na co dzień jest tam pusto, ale w trzecią niedzielę sierpnia kwitnie życie. Jest tłoczno, głośno i radośnie. Organizatorzy rozstawiają kolorowe namioty i stoliki, są punkty gastronomiczne, muzyka, kramy z pamiątkami i watą cukrową oraz scena, na której przygrywa góralska kapela. Inny świat. Wokół zielona trawa i kolorowe góralskie stroje, nad nami błękitne niebo a cały świat wydaje się być gdzieś daleko. Warto oderwać się od codzienności i zanurzyć w atmosferze góralskiego święta.
TERMIN
Trzecia niedziela sierpnia, w tym roku 20.08.2017. Start o 9:00, niezależnie od dystansu.
POGODA
Sierpień w południowej Polsce. Zwykle jest ciepło, ale raczej nie upalnie. Rok temu zdarzył się Goral w ulewnym deszczu, ale poza tym górale mają szczęście do pogody.
TRASA
DO wyboru są trzy trasy: maraton, półmaraton i minimaraton. Żadna nie jest dokładnie tym, na co wskazuje nazwa: maraton mierzy 50 km, półmaraton 26,6 km a minimaraton 6,8 km.
Trasa maratonu jest zdecydowanie najciekawsza. Wiedzie przez trzy Polskę, Czechy i Słowację, przy czym granice przekracza wielokrotnie. Zawodnicy najwięcej czasu spędzą po stronie słowackiej. Stamtąd wbiegają na przykład do Zwardonia.
Przewyższenie wynosi 1950 m. Trasa jest jedną pętlą, nie powtarza się etapów. Pierwsza część prowadzi po asfalcie przez Jaworzynkę i miejscowości po czeskiej stronie granicy. Później zaczyna się prawdziwy górski bieg, z terenową nawierzchnią, kamieniami, skałami i błotem, jeśli jest deszczowo. O zróżnicowanie sprawia, że część zawodników wybiera buty na asfalt, część terenowe a jeszcze inni, zwłaszcza czołówka, zmieniają obuwie w połowie trasy.
Punkty odżywcze przewidziano na 8, 16, 25, 35 i 43 km trasy.
Limit czasu na pokonanie 50 km to 9 godzin. Po drodze czekają nas dwa punkty kontrolne: w Lieskovej wynoszący 4 godziny (25 km)i na Beskidku – 6 godzin (35 km).
IMPREZY TOWARZYSZĄCE
Goral Fest, czyli góralskie Święto Trzech Narodów. Samemu maratonowi towarzyszą koncerty, piknik i atrakcje dla dzieci.
ZAPISY
Na tegoroczną edycję można się zapisać w biurze zawodów w sobotę (16:00-19:00) lub w niedzielę przed biegiem (6:00-8:00). Koszt to 120 zł za maraton, 100 zł za półmaraton i 24 zł za minimaraton. Normalnie zapisy odbywają się przez stronę internetową imprezy opłaty są niższe (odpowiednio: 80, 60 i 16 zł w pierwszym terminie).
WYMAGANE DOKUMENTY
Dowód osobisty.
WYJAZD
Samochodem można dojechać pod sam start biegu. Wystarczy kierować się na Wisłę, Koniaków i później Jaworzynkę.
KOSZTY POBYTU
Organizatorzy oferują nocleg na kempingu przy starcie w cenie pakietu startowego. Należy mieć własny śpiwór i karimatę.
Jeśli preferujemy mniej spartańskie warunki, z noclegiem też nie będzie problemu. Koszty pobytu zależne są od tego, po której stronie granicy znajdziemy zakwaterowanie. W Polsce najbliżej biura zawodów znajduje się Jaworzynka, ale ma niewielką bazę noclegową. Kilka kilometrów dalej w Koniakowie wybór pensjonatów jest już znacznie większy. Noclegu można też poszukać w Zwardoniu albo Wiśle. Ceny zaczynają się od 30 zł za miejsce w dwuosobowym pokoju z łazienką.
Jeśli wybierzemy noclegi w Czechach lub na Słowacji, ceny będą nieznacznie wyższe.
INNE BIEGI
Maratonowi towarzyszą półmaraton oraz minimaraton.
Strona imprezy: www.goralmarathon.com/pl
KM
Polecamy również:
Cofnij