Świetna frekwencja w Wysowej Zdroju – wygrali Kacper Kościelniak i Paulina Tracz

Klub Kolarski Grupetto Gorlice po raz piąty zorganizował Gorlicki Bieg Górski. Piękną trasę przez malownicze tereny Beskidu Niskiego biegacze mieli do pokonania 22,5 km z przewyższeniami około 1000 metrów.

- Jesteśmy pod wrażeniem. Do biegu zgłosiło 570 biegaczy, choć ostatecznie wystartowało trochę mniej zawodników, bo nie wszyscy dotarli do Wysowej. Mamy nowy rekord frekwencji. Przyjechali do nas biegacze z całej Polski, mieliśmy nawet zawodnika z Argentyny, byli też Słowacy. Dopisała piękna pogoda. Ten morderczy dystans pod nieobecność Bartosza Gorczycy najszybciej pokonał Kacper Kościelniak z Salco Garmin Team z Raby Wyżnej — powiedział Sebastian Chłanda, organizator biegu.

Kościelniak był jednym z faworytów i nie zawiódł (1:46.41). Nie tak dawno zajął drugie miejsce w Biegu 7 Dolin na 35 km podczas Tauron Festiwalu Biegowego w Krynicy. W Wysowej Zdrój drugi był Piotr Biernawski (1:48.03) z Nowego Targu, a trzeci Robert Faron (1:52.43) z Zalesia.

- Biegłem tutaj po raz pierwszy. Wspaniała i piękna trasa. Do 18 kilometra trzymaliśmy się razem z kolegami w czołówce, ale później powoli zacząłem się oddalać i zwyciężyłem. Nie ukrywam, że trasa nie była łatwa. Był to mój debiut w tym biegu i pewnie zawitam tutaj w następnym roku – powiedział nam na mecie zwycięzca biegu.

Wśród pań najszybciej pobiegła Paulina Tracz (2:02.14), kolejna zawodniczka, którą formę pokazała w Krynicy, gdzie wygrała koronny dystans Biegu 7 Dolin na 100 km. Druga była Beata Mazan (2:10.14), a trzecia Katarzyna Wilk (2:13.19).

Prowadzono także klasyfikację na najlepszego biegacza i biegaczkę z terenu powiatu gorlickiego. Tutaj zwyciężyli Stanisław Tomasik i Anna Wszołek z Gorlickiej Grupy Biegowej.

- Jeśli się nie mylę, to już po raz trzeci wygrywam w klasyfikacji na najlepszego biegacza z powiatu gorlickiego. Stawka była dzisiaj bardzo mocno. Zabrakło Bartka Gorczycy, ale pojawili się nowi bardzo dobrzy biegacze. W open zdobyłem piąte miejsce. Jestem zadowolony – mówi Stanisław Tomasik.

- To był bardzo trudny bieg. Zwłaszcza słynne zdobycie Koziego Żebra i później zbieg z niego zrobił swoje. Po raz drugi udało się wywalczyć tytuł najlepszej biegaczki powiatu gorlickiego z czego jestem bardzo dumna – mówi Anna Wszołek.

Szczegółowe wyniki są dostępne na www.bieggorski.pl

Marek Podraza, Ambasador Festiwalu Biegów