Masz za mało energii? Pamiętaj, by jeść śniadanie

Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Bez niego ryzykujemy wyższym poziomem cholesterolu, wyższym wskaźnikiem BMI i obniżonym poziomem koncentracji. Teoretycznie wszyscy o tym wiemy, ale i tak zdarza się nam wychodzić na trening na czczo, a przed pracą wypijać filiżankę kawy.

Bez śniadania funkcjonują też młodzi ludzie i naukowcy postanowili sprawdzić, czy poranny posiłek ma związek z ich aktywnością fizyczną. W tym celu zaprosili do eksperymentu 860 brytyjskich nastolatków w wieku ok. 15 lat i sprawdzali ich zwyczaje dietetyczne oraz skłonność do podejmowania różnych ćwiczeń, a zwłaszcza maszerowania i biegania.

W rezultacie obserwacji i analizy statystycznej po raz kolejny udowodniono, że niejedzenie śniadań sprzyja otyłości. Procent zawartości tłuszczu był większy w grupie, która zapominała o pierwszym posiłku. Kobiety częściej wychodzą z domy bez jedzenia, ale są też bardziej skłonne do zwiększania czasu ćwiczeń, ze względu na chęć zrzucenia dodatkowych kilogramów.

Śniadanie jedzone w tygodniu nie przekładało się na czas spędzony np. na bieganiu, ale już w weekendy było widać wyraźną różnicę. Wtedy zwolennicy śniadania więcej czasu spędzali w ruchu, niż ich głodni koledzy. Osoby, które czasami jadły, a czasami nie, zostały poddane osobnej analizie i okazało, że w dni tygodnia rozpoczęte posiłkiem, byli oni o 25% bardziej aktywni niż w dni bez posiłku.

W weekend wzrost aktywności był jeszcze większy. Średnio czas poświęcony na aktywność był o 20 min dłuższy po śniadaniu. Z tego wniosek, że jeśli chcemy zapewnić sobie energię do biegania, między 6:00 a 9:00 warto zjeść coś więcej niż szybką kawę.

IB

źródło:http://ajcn.nutrition.org/content/99/2/361.full