Półmaraton w Hadze odwołany. 41 000 osób (!) i Polacy rozczarowani

Na wyniki tego biegu czekało wielu polskich kibiców. Zwłaszcza, że po ostatnich udanych występach na 5 km, Krystian Zalewski - wicemistrz Europy na 3000 m z przeszkodami z 2014 roku miał zadebiutować w półmaratonie. Miał, bo plany organizatorów pokrzyżowała pogoda, która daje się we znaki w całej Europie.

Jubileuszowa 45. edycja półmaratonu NN CPC Loop Den Haag nie okazała się zbyt szczęśliwa. Już w sobotę organizatorzy informowali, że monitorują sytuację pogodową i zbierają kolejne prognozy. Decyzję w sprawie startu mieli wydać w niedzielę o 7 rano. Start półmaratonu zaplanowany był dopiero na 14:30. Wcześniej ruszały biegi towarzyszące. Zalecono uczestnikom śledzić stronę internetową i portale społecznościowe.

Finalnie, po konsultacji z burmistrzem i służbami ratunkowymi, dyrektorzy podjęli decyzję o odwołaniu zawodów. Uznano, że warunki pogodowe są zagrożeniem dla uczestników (ogłoszono żółty kod alarmowy - drugi w skali bezpieczeństwa). Wiatr w porywach osiągał prędkość 100 km/h. Podmuchy przyniosły do Niderlandów mroźne powietrze.

10. TAURON Festiwal Biegowy. W Święto Kobiet Panie zapisują się ze zniżką 20 proc! JUŻ TYLKO DO PÓŁNOCY! [REJESTRACJA]

W wydarzeniu miało wziąć udział nawet 41 000 osób, licząc wszystkie dystanse: biegi dla dzieci, 5 km, 10 km i półmaraton. Uczestników poproszono o nieprzyjeżdżanie w miejsce startu, czyli do parku Malieveld.

Oczywiście nie wszystkim spodobało się odwołanie zawodów. Bagatelizowano, że nie było to tsunami. Choć byli też i tacy, którzy dziękowali za podjęcie mądrej decyzji. Nie zabrakło biegaczy, którzy wykorzystali pobyt w Hadze i zrobili tam trening. Wietrzny trening.

Dodajmy, że na liście startowej tegorocznej elity oprócz Krystiana Zalewskiego byli też Błażej i Aleksandra Brzezińscy. Faworytami byli Kenijczyk Kenneth Kipkemoi z życiówką 59:01 i Szwajcarka Fabienne Schlumpf, z najlepszym wynikiem w karierze 1:10:17.

RZ