Joanna Jóźwik po długiej przerwie znów na 800 metrów! 2:03 w Piasecznie na całkiem dobry początek

 

Joanna Jóźwik po długiej przerwie znów na 800 metrów! 2:03 w Piasecznie na całkiem dobry początek


Opublikowane w ndz., 02/06/2019 - 16:10

Niewielki mityng w podwarszawskim Piasecznie, rozgrywany po raz drugi Memoriał Sławomira Rosłona, wybrała Joanna Jóźwik na powrót do biegania 800 metrów. Piąta zawodniczka igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro nie startowała na swoim koronnym dystansie przez prawie 21 miesięcy!

Joanna Jóźwik najpierw długo leczyła kontuzję kości udowej i mięśnia pośladkowego, a potem do biegania wracała poprzez 400 metrów.

"To będę bardzo nowa ja". Joanna Jóźwik wraca na bieżnię z nowym trenerem w nowym klubie

Ponowny „debiut” na dwa okrążenia okazał się całkiem udany. Asia pobiegła w Piasecznie w czasie 2:03,64 min. O niebo, oczywiście, wolniej, od poziomu, do którego nas przyzwyczaiła (rekord życiowy z Rio to 1:57,37 - red.), ale 28-letnia lekkoatletka promieniała na mecie radością.

Do mikrofonu spikera zawodów powiedziała: „Myślałam, że uzyskam 2:10, a nabiegałam 2:03. Super!”. W rozmowie z nami przyznała, że to była kokieteria, ale rzeczywiście jest bardzo zadowolona z pierwszej „osiemsetki” po długiej przerwie. – Przesadziłam z tym 2:10, ale też nie sądziłam, że osiągnę 2:03. Ostatnie 3 tygodnie na obozie w Zakopanem nie wskazywały, że już jestem gotowa na takie bieganie. Jak jednak widać - jestem! – mówiła uradowana.

Opinię Joanny Jóźwik podziela jej nowy trener Jakub Ogonowski. – Na zgrupowaniu w Tatrach mieliśmy bardzo trudne warunki atmosferyczne i przez to problemy z treningiem. Nie wiedziałem więc, czego się spodziewać w pierwszym starcie. Aśka pobiegła praktycznie sama, a gdyby ktoś ją naciskał, to uzyskałaby tutaj bez problemu 2:02. Jestem więc zadowolony mówi szkoleniowiec, który od ponad 2 lat prowadzi też Karola Zalewskiego, halowego mistrza świata w sztafecie 4x400 m.

Minimum na mistrzostwa świata, które na przełomie września i października odbędą się w katarskiej Dosze, to 2:00:60. Kiedy mieszkająca w Warszawie zawodniczka AZS AWF Katowice będzie gotowa do biegania na takim poziomie? – Sama chciałabym znać odpowiedź na to pytanie – śmieje się Jóźwikówna. (czytaj dalej)


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce