Tak nie zapomnisz o postanowieniach noworocznych

Zapewne wielu z Nas wymyśla sobie postanowienia noworoczne. Na ogół dotyczą one ukończenia konkretnych zawodów lub stałości w treningach. Zdarza się jednak, że dość często początkowy zapał opada i szczególnie amatorzy nie realizują postanowień, wypadają im kolejne jednostki treningowe. Co wtedy?

Na szczęście jest kilka technik, które sprawią, że będziemy mogli dokładniej realizować postanowienia, o ile nie są oczywiste wzięte z kosmosu. Z pomocą przychodzi psychologia oraz technologia. Posłuchajmy porady specjalisty.

– Po wyznaczeniu sobie postanowień noworocznych przez pierwsze 21 dni warto mieć ze sobą jakieś przypominacze – kartka z wypisanymi celami, zdjęcie biegacza, albo dla kobiet zdjęcie jakiejś kobiety w bikini o figurze, jaką trenująca chciałaby osiągnąć, przypomnienie w telefonie. Przydają się także aplikacje treningowe, które przypominają, że dziś mamy na przykład trening interwałowy, bądź jakiś inny – tłumaczy psycholog sportowy Agnieszka Zając.

Przydają się także poczciwe wizualizacje. Ich zalety opisaliśmy już w przeszłości (TUTAJ).

– Wieczorem w domu warto robić sobie treningi wizualizacyjne – wyobrażać sobie w głowie, że jesteśmy świetnie przygotowani do sezonu, stoimy na starcie półmaratonu czy maratonu. To pomaga. Sportowcy, z którymi współpracuję, zapewniają, że bardzo szybko widzą efekty takich treningów wizualizacyjnych – dodaje Agnieszka Zając.

ŁZ