Kraków City Race#4: Szybko z mapą dookoła Areny [ZDJĘCIA]
Opublikowane w pt., 13/06/2014 - 09:33
W tle z pachnącą nowością gigantyczną halą Kraków Arena zakończył się w czwartek cykl Kraków City Race: Rozgrzewka. Na zawodniczki i zawodników czekał prolog między eksponatami Ogrodem Doświadczeń im. Stanisława Lema i częścią właściwą z bardzo szybkimi przebiegami przez Park Lotników Polskich.
Kwartet imprez Rozgrzewki rozpoczął się w marcu w Mistrzejowicach. Tamten teren prowadził przez stosunkowo skomplikowaną siatkę blokowisk. Kolejna impreza, kwietniowa w Krowodrzy to już bardzo czujne przebiegi przez labirynt ogrodzeń i ciasnych uliczek. Trzecie, majowe zawody w ciekawy sposób pomieszały szybkie parkowe bieganie z labiryntem między blokami. Ostatnia, czwarta edycja znowu była inna od wszystkich – tym razem dominowało bardzo szybkie bieganie w Parku Lotników Polskich.
Zanim jednak zawodniczki i zawodnicy w liczbie ponad 140 pobiegli do parku, czekał ich prolog w postaci scorelaufu w Ogrodzie Doświadczeń im. Stanisława Lema. Ta zamknięta, wydzielona przestrzeń z Parku Lotników to wyjątkowe muzeum na powietrzu, w którym z każdym z eksponatów można, a nawet trzeba, wejść w interakcję. Na terenie Ogrodu rozstawiono kilkanaście punktów – liczyła się precyzja, szybkość i... twarde łokcie podczas podbijania punktu.
Chwilę później należało odwrócić arkusz mapy i wybiec w stronę parku. Pozbawiony bujnej roślinności, pełen alejek park był bardzo szybkim konktekstem do zmagań. Nawet delikatny błąd na wejściu na punkt mógł kosztować spadek o kilka pozycji. Zmagania na wariantach nawigacyjnych toczyły się podczas obiegania nowej hali Kraków Arena. Ten potężny obiekt, mimo już odbytej inauguracji, cały czas jest wykańczany, przez co należało czujnie wybierać warianty przelotów między stacjami robotników.
Rywalizację w większości kategorii zdominowali zawodnicy i zawodniczki WKS Wawel, lokalnej potęgi orientacji sportowej, która coraz mocniej liczy się również na arenie krajowej i międzynarodowej.
Ściganie po Ogrodzie Doświadczeń i Parku Lotników Polskich kończy debiutancki cykl zaowdów na orientację Kraków City Race: Rozgrzewka. Kończy, bo – zgodnie z założeniem – już w lipcu wielki finał. – Te cztery edycje miały zaprosić do orientacji ludzi, którzy wcześniej mieli z nią mało lub wcale do czynienia. Patrząc po frekwencji, myślę, że ten cel udało się zrealizować. A już w lipcu – wielki finał – tłumaczy Piotrek Pietroń, główny dyrygent Kraków City Race.
Wielki finał to pierwszy w Polsce miejski bieg na orientację na dystansie klasycznym. To około 10 km biegu w niezwykle ciekawym terenie - od miejskich uliczek Starego Podgórza po karkołomne zbiegi w kamieniołomie i ciężkie podbiegi na Kopcu Kraka. Kraków City Race rusza już 26 lipca. Wkrótce więcej informacji o imprezie.
AB